Dziś się nieco dłużyło w szkole, aż dziwne bo tylko 7 lekcji :)
I się teraz zacznie maraton 9 lekcji do końca tygodnia,
ale pocieszające jest wyjście do kina w piątek :D
A dzisiejsze śniadanie było mega sycące i rozgrzewające, wprost idealne na jesień :)
Piernikowo-bananowe kluski lane na mleku podane z orzechami włoskimi i cynamonem/herbata pokrzywowa
Obłędnie wygląda, te orzechy na wierzchu... Mniaaaam ;D
OdpowiedzUsuń