Nie udało się za pierwszym, uda się za drugim.
Nie uda się za trzecim, uda się za szóstym.
Nie poddam się !
Muszę po prostu trochę wyluzować, a z tym zawsze miałam problem...
Dziś znów owsianka.
Ostatnio brak mi głowy do robienia bardziej wymyślnych śniadań.
Mam nadzieje, że jak zacznie się luźniejszy okres to i tu będzie bardziej różnorodnie :)
Kakaowo-waniliowa owsianka na mleku podana z bananem, orzechami brazylijskimi, suszonymi daktylami i wiórkami kokosa/kawa z mlekiem
Bardzo podoba mi się sposób, w jaki wbiłaś te orzechy w tę owsiankę :D
OdpowiedzUsuńOrzechy wyglądają jak drzew wyrastające z tej owsianki :D
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to się nie poddawać! :)
OdpowiedzUsuńej ej, Twoje owsianki wcale nie sa nudne :)
OdpowiedzUsuńna pewno się uda, ja w to wierzę :)
Owsianka zawsze jest najlepsze na wszystko!:)
OdpowiedzUsuńOwsianka nigdy nie jest nudna, bo zawsze można dać jakieś ekstra dodatki i u Ciebie właśnie tak jest ;)
OdpowiedzUsuńczasem nie warto zbytnio się przemęczać, po prostu trzeba wierzyć w to, że się uda, że będzie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńowsiana jak ta lala :D
Nawet gdyby miało udać się za 10, to i tak się uda ;)
OdpowiedzUsuńU mnie również dziś daktyle w owsiance ;)
Owsiaka dobra na wszystko! Szczególnie taka ;)
OdpowiedzUsuńPychotka ;)
OdpowiedzUsuń