niedziela, 8 listopada 2015

359. Dyniowe kulki z sosem !

Niedziela upłynęła pod znakiem basenu, filmu i nicnierobienia......
a miała być nauka..

No cóż, został jeszcze wieczór i noc,
a więc do dzieła !
Może chociaż matmę ogarnę :)
Jak dobrze, że środa wolna, to wtedy bardziej nadrobię :)

A u mnie dynia na śniadanie, na obiad i na kolację :D
W tym roku pochłaniam jej niewyobrażalne ilości ! :)




Dyniowo-piernikowe owsiane kluski z bananem, mandarynką, sosem kakaowym podane z jogurtem greckim w szklance po sosie kakaowym /kawa z mlekiem

9 komentarzy:

  1. W pierwszej chwili nie zauważyłam tych kluseczek... :D
    Czasem potrzebny jest rest-day :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty to masz niesamowite pomysły, fajne te kuleczki, chętnie sama bym coś takiego przyrządziła. :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, jakie słodkie kuleczki, widać, że są takie soczyste, nie suche:3

    Zazdroszczę Ci tej leniwej niedzieli, ja przez pół dnia męczyłam się ze szkolnymi zadaniami :<

    OdpowiedzUsuń
  4. I u mnie miała być ambitna nauka, a jakoś tak przeleciało... :/
    Cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyżby mistrzowskie kluski Pam? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. A moja dynia nadal odpoczywa w kuchni :D chyba trzeba zrobić takie kluchy, pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. pora chyba rozkroić dynię, która zalega w kuchni. ;) świetne te kluski! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A jak robisz te kluseczki??

    OdpowiedzUsuń