Wczorajsze kino zdecydowanie na plus :)
Tarantino jak zawsze zaszalał :D
Ale bardzo lubię jego oryginalny styl :)
Ochotę na granolę z patelni miałam już od bardzo dawna !
Dziś w końcu jest !
Kakaowa, z dodatkiem suszonych śliwek i orzechów włoskich była strzałem w dziesiątkę :)
I jeszcze gruszka, która po obróbce termicznej zdecydowanie zyskuje w smaku !
Kakaowa granola* z patelni podana z jogurtem greckim, duszoną gruszką i sosem z domowego sezamowo-słonecznikowego masła/kawa z mlekiem
*granola(płatki owsiane, miód, kakao, suszone śliwki, orzechy włoskie)
Granola z patelni? Muszę znaleźć jakiś przepis i robię. :) Wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam granoli z patelni :o Może to dlatego, że u mnie w szafeczce zawsze jest zawsze jej zapas?
OdpowiedzUsuńHah ja bylam na Nienawistnej 8 w piatek. Juz przy poerwszej 'krwawej' scenie cala sala sie smialismy ;D Tak, filmy Tarantina sa jedyne w swoim rodzaju. Powinien powstac taki gatunek filmowy jak 'quentin tarantino' ;P
OdpowiedzUsuńGranola z patelni jest tak szybka i pyszna a ja wciaz jej nie sprobowalam...
Wygląda bosko! Ale mi narobiłaś ochotę na granolę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://nackany-zeszycik.blogspot.com/
I mi też! :)
UsuńTeż widziałam nowy film Quantina <3 musiałam być już na premierze, hahah :D
OdpowiedzUsuńNigdy, nigdy nie robiłam granoli. WSTYD MI! twoja wygląda pysznie ;3