piątek, 17 października 2014

34. Serniczki

Jest świetnie ! 

Robię rzeczy, których nie potrafiłabym zrobić chociażby tydzień temu !
Obym nie zboczyła z tej ścieżki ! :)

A na śniadanie dzisiaj pyszne serniczki, dosłownie rozpływały się w ustach !
Było to moje drugie podejście do nich i najlepsze ! :)

A jutro w szkole odrabiamy dzień wolnego......
9 lekcji w sobotę..
świat oszalał ! 




Budyniowo-twarogowe serniczki z patelni smażone na maśle podane z karmelizowaną w miodzie kaki, musem z pigwy i jabłek i orzechami włoskimi/kawa zbożowa z mlekiem

4 komentarze:

  1. mimo, że dziś non stop sie uśmiecham, wchodząc tu jeszcze większy banan na mej twarzy się pojawił :)
    tak trzymaj! :* a serniczki pierwsza klasa! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam, ze te serniczki są z łososiem wędzonym xD
    Ja tam wierzę, że będzie dobrze :*
    Sobota w szkole... Może być wesoło, nauczyciele w takie dni częściej pokazują swoje ludzkie oblicze ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajadałam się nimi w dzieciństwie. Troszkę w innej wersji, ale smak nieziemski.
    Miłego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. współczuję :c
    ale śniadanie wynagradza wszystko! :*

    OdpowiedzUsuń