piątek, 31 października 2014

48. Gofry na Halloween

Piąteczek <3
Pyszne śniadanie, 9 godzin w szkole (przed chwilą wróciłam),a za godzinkę jadę na maraton horrorów do kina !!!
Idealny początek weekendu :D
A najlepsze jest to ze nie wiem o której wrócę, a rano na 7:30 na Msze !
Damy rade ! :)

Muszę Wam się pochwalić moją pierwszą własnoręcznie zrobioną dynią na Halloween :D 
Zdjęcia pod śniadaniem.




Pełnoziarniste gofry z ricotty z domowym masłem orzechowym/domowym dżemem truskawkowym podane z karmelizowaną w syropie klonowym i cynamonie gruszką/kawa zbożowa z mlekiem

 Dyńka z koroną na Halloween :D

8 komentarzy:

  1. o ja cie... ale Ci zazdroszczę tego maratonu! baw się dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ta dynia! :D suuper :)
    miłej nocki w kinie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. dynia wygląda genialnie :D a śniadanko... mmm ale nabrałam ochoty na gorfy, szkoda tylko, że gofrownicy w moim domu brak

    OdpowiedzUsuń
  4. goffferyy <3 i dyńka też świetna :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie jadłam gofrów, a dynia genialna! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. A właśnie jem teraz gofry, piąteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Goferki super, ale ja po prostu nie wierzę, ze to Twoja pierwsza dynia. Ona jest idealna! Najpiękniejsza jaką widziałam :)

    OdpowiedzUsuń