Szkoła, chwila odpoczynku, i do kościoła na czuwanie.
Powiem, że od pewnego czasu czuje potrzebę chodzenia właśnie tam.....mogę się tam wyciszyć, pomyśleć , przeanalizować pewne sprawy, skupić się nie tylko na sobie ale też na rodzinie, i osobach mi bliskich. Jest tam jakoś lżej na duszy :)
Jutro nie idę do szkoły bo po co ?, skoro jest tylko spotkanie z wychowawcą, zresztą muszę iść do lekarza od spraw wiadomych, mam nadzieje, że w końcu coś się zacznie dziać i na zakupy w końcu !
Pisząc o nowym odkryciu miałam na myśli połączenie które owładnęło moim podniebieniem
KOKOS+KIWI
Kokosowo-miodowa kasza jęczmienna na mleku podana z kiwi, bananem i nerkowcami/kawa zbożowa z mlekiem
muszę spróbować tego połączenia :)
OdpowiedzUsuńNie jestem miłośniczką kiwi, ale jak już je jem, to właśnie z kokosem :D
OdpowiedzUsuńNie chciałabyś usunąć opcji weryfikacji obrazkowej komentarzy?
OdpowiedzUsuńJuż usunęłam, :D
UsuńPrzepraszam, ale to moje pierwsze przygody z blogowaniem i nie do końca wszystko ogarniam :P
uwielbiam to połączenie :)
OdpowiedzUsuń