Bardzo Was przepraszam, że nie jestem z Wami na bieżąco,
ale do końca tego roku może się zdarzyć jeszcze kilka takich dni,
że fizycznie nie dam rady podzielić się Wami moim śniadaniem.
A imprezy ? Cóż tu dużo mówić !
Dobra ekipa = Wspaniała zabawa !
Ciesze się, że mam wokół tyle pozytywnych i dobrych ludzi !
Aha, i jadłam wczoraj najpyszniejszy tort ever !
Przekładany z masą ajerkoniak-ową i prażonymi migdałami <3
Nowy faworyt, kiedyś się za niego na pewno zabiorę :D
jutro znowu wybywam
hahaha
najlepszy Grudzień ! :)
A póki co śniadanie z wczoraj i dziś :
Domowa świąteczna granola podana z jogurtem naturalnym, suszonymi daktylami, mandarynkami, cynamonem i czekoladką/kawa zbożowa z mlekim
Kokosowy krem jaglany na mleku podany z domowym masłem orzechowym, mandarynką i czekoladką/kawa z mlekiem
R.I.P laptop :< , ale spokojnie za niedługo urodziny xD
jak zrobiłaś ten krem, wygląda pyysznie! :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takiego grudnia :D ja czekam na sylwestra! :>
OdpowiedzUsuńTak pozytywnie to ja uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńNo i jedzonko pyszne, ale najważniejsze, ze nastrój dopisuje :)
Ciesz się, że tak aktywnie żyjesz! U mnie tylko nauka i nuuudy :/
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńTen tort faktycznie musiał być wspaniały! Ale śniadanie też świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, ze to kasza manna aa tu proszę kasza jaglana :D Smacznie wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuń