poniedziałek, 8 czerwca 2015

251. Talarki obfitości i pierwsza dyszka !

Ale intensywny poniedziałek za mną !
Rano oczywiście 8 godzin w szkole, 
potem pobiegałam, 
a potem rodzina zamówiła sobie u mnie pizze, 
tak więc dopiero teraz usiadłam, a jutro kartkówka xD

Juro będzie ostatni wpis(jak zdążę) przed wycieczką :)

Na śniadanie wykorzystałam swoje wszystkie smarowidła <3
I ostatnie łyżki granoli, czas zrobić w najbliższy weekend nową :D



 Jabłkowe talarki z dżemem malinowym 100%, domowym dżemem truskawkowym, domowym masłem orzechowym, domowym masłem słonecznikowym, domową tahini i cynamonem/serek wiejski z domową granolą gruszkowo-sezamową i jagodami goji/kawa z mlekiem
 Uff..ale długie to śniadanie xD 


A to moja pierwsza dyszka ! :D
I to w nie całą godzinę ! :D
Nie sądziłam, że bieganie tak uzależnia ! haha :D


9 komentarzy:

  1. hahaha dłuuugie, ale w tym przypadku akurat im dłuższy skład tym pyszniej :D gratuluję! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję! :D
    Ile domowych pyszności! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję takiego wyniku!
    Śniadanka mogę tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam taką granolę, naprawdę. <3 Twoja jest fenomenalna. Miłej wycieczki życzę i gratuluję! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. zdecydowanie pokusiłaś mnie - czas zrobić domową granolę! :D
    gratuluję! i oby jeszcze więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, gratki! W wakacje i ja planuję zacząć biegać :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluje !! i zazdroszczę śniadanka ;D
    ( z jakiej aplikacji korzystasz?) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ulala, ile cudownych kremów, maseł i w ogóle. :) I jeszcze granola! :)
    Baw się dobrze na wycieczce i gratuluję wyniku! :)

    OdpowiedzUsuń