niedziela, 11 października 2015

349. Dyniowy poranek !

Świadomość, że cała niedziela należy tylko i wyłącznie do mnie
 i pyszne śniadanie w postaci dyniowych gofrów
skutkuje u mnie szerokim uśmiechem.
Co z tego, że jutro znów zacznie się pośpiech, stres, szkoła i ciągła gonitwa.
Ten jeden dzień jest po to, 
aby nieco zwolnić, zostać przez chwilę w miejscu..aby po prostu odpocząć.
I wcale nie mam wyrzutów sumienia, 
że cały dzień przeleżę w łóżku 
w towarzystwie książki, laptopa i ciepłego kakao <3





Owsiane gofry dyniowe podane z ricottą, domowym masłem orzechowym, figami, bananem i syropem klonowym/kawa z mlekiem

7 komentarzy:

  1. Też jadłam ostatnio dyniowe gofry w połączeniu z figą - boskie combo! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. i tak trzymać, taki dni wiele pomagają, zbieraj siły na nowy tydzień! :) a gofry cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Ci tych gofrów. Wczoraj próbowałam zrobić podobne, ale nie wyszły :<

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja cały dzien też spędzam w łóżku, ale nie relaksuję się, tylko choruje :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no chyba wyciągnę gofrownicę! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie no, muszę chyba kupić gofrownicę. :D

    OdpowiedzUsuń