sobota, 13 grudnia 2014

89. Znów nadrabiam

Bardzo Was przepraszam, że nie jestem z Wami na bieżąco, 
ale do końca tego roku może się zdarzyć jeszcze kilka takich dni,
 że fizycznie nie dam rady podzielić się Wami moim śniadaniem.

A imprezy ? Cóż tu dużo mówić !
Dobra ekipa = Wspaniała zabawa !
Ciesze się, że mam wokół tyle pozytywnych i dobrych ludzi !

Aha, i jadłam wczoraj najpyszniejszy tort ever !
Przekładany z masą ajerkoniak-ową i prażonymi migdałami <3
Nowy faworyt, kiedyś się za niego na pewno zabiorę :D
jutro znowu wybywam 
 hahaha
najlepszy Grudzień !  :)

A póki co śniadanie z wczoraj i dziś :



 Domowa świąteczna granola podana z jogurtem naturalnym, suszonymi daktylami, mandarynkami, cynamonem i czekoladką/kawa zbożowa z mlekim


Kokosowy krem jaglany na mleku podany z domowym masłem orzechowym, mandarynką i czekoladką/kawa z mlekiem

R.I.P laptop :< , ale spokojnie za niedługo urodziny xD

7 komentarzy:

  1. jak zrobiłaś ten krem, wygląda pyysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zazdroszczę takiego grudnia :D ja czekam na sylwestra! :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak pozytywnie to ja uwielbiam :D
    No i jedzonko pyszne, ale najważniejsze, ze nastrój dopisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciesz się, że tak aktywnie żyjesz! U mnie tylko nauka i nuuudy :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten tort faktycznie musiał być wspaniały! Ale śniadanie też świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślałam, ze to kasza manna aa tu proszę kasza jaglana :D Smacznie wszystko wygląda :)

    OdpowiedzUsuń