niedziela, 9 listopada 2014

57. Drożdżowa miłość

Wczoraj z nauką poszło średnio(Piraci z Karaibów pozdrawiają :P), 
więc muszę dziś nadrobić.

Ale zanim starcie z polskim, zrobiłam moje pierwsze drożdżowe placuszki.
A jako że pochłaniam i wielbię wszystko co drożdżowe, było to mega pyszne śniadanie. 



Pełnoziarniste drożdżowe placki podane z truskawkową ricottą* i domowym syropem daktylowym/kakao
 *ricotta wymieszana z domowym dżemem truskawkowym

9 komentarzy:

  1. drożdżowelelove <3
    i ta ricotta *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie puchate, uwielbiam takie! :) Na pewno cudowne w towarzystwie tego syropu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham placki drożdżowe, a tak podane musiały być wyśmienie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealne grubaski, ta ricotta wygląda wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłość drożdżowa uzależnia :D Placki zasmaczyste :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie ma nic lepszego od zapachu i smaku drożdżowego ciacha, a tym przyjemniej o poranku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też uwielbiam wszystko co drożdżowe, placki w szczególności :)

    OdpowiedzUsuń