niedziela, 22 marca 2015

182. Słodko- kwaśne gofry

W końcu luźny dzień !
Co prawda powinnam czytać Szewców, ale trochę odpoczynku też się należy.
Ostatnio mam tak męczące dni, że naprawdę dziękuje Bogu za stworzenie niedzieli xD

Dzisiejsze gofry to chyba najlepsze jakie jadłam.
Idealnie chrupkie i mocno cytrynowe w środku.


Kukurydziano-owsiane gofry cytrynowe z miodem/domowym tahini/domowym dżemem truskawkowym podane z jabłkiem i wiórkami kokosa/kawa z mlekiem

8 komentarzy:

  1. Narobiłaś mi na gofry ochoty! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają cudownie, podzielisz się przepisem ? : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście :D
      Przepis:
      jajko
      kopiasta łyżka mąki kukurydzianej
      2 łyżki mąki owsianej
      łyżka oleju rzepakowego lub stopionego masła
      skórka otarta z jednej cytryny
      sok z połówki cytryny(można jeszcze dodać aromatu cytrynowego ale nie jest konieczny)
      szczypta proszku do pieczenia
      mleko do konsystencji
      Wszystko razem miksujemy prócz mleka. Jeżeli ciasto jest za gęste dolewamy mleko, jeśli za rzadkie dodajemy mąkę :).
      Smacznego :D

      Usuń
  3. Ja niedziel nigdy nie lubiłam, ale jeśli można odpocząć, to każdy dzień staje się ulubionym :D
    Jakie żółciutkie ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor fantastyczny :) Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio gofry jadłam :P
    Mam nadzieję, że wypoczęłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. na wolny poranek gofry to genialne rozwiązanie! :)

    OdpowiedzUsuń