Tak, to już ostatni słoik masła z Lidla,
Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejny Tydzień Amerykański :P
Pokusiłabym się o domowe, ale chyba ostatnio zajechałam mój blender.
Oj, niedobra ja !
Poniedziałek mija w miarę sprawnie,
choć mam 8 lekcji, w tym 2 matmy.
Btw. Geometria analityczna to zło !!!
Na szczęście, wtorki mam luźniejsze :)
Wanilia plus brzoskwinie z ogródka <3
Waniliowa kasza orkiszowa na mleku z brzoskwiniami i suszoną żurawiną podana w słoiku po maśle orzechowym/kawa z mlekiem
Chyba lubisz suszoną żurawinę, co? ;)
OdpowiedzUsuńrozgryzłaś mnie ! :D :)
UsuńOby szybko nadszedł, bo moje zapasy też szybko się kurczą :<
OdpowiedzUsuńmi się też skończyło :(
OdpowiedzUsuńPodobno Tydzień amerykański będzie dopiero w listopadzie, więc jeszcze trzeba czekać :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam to masełko!
Na szczęście mam jeszcze nieotwarty słoik :)
OdpowiedzUsuńA ja mam jeszcze zapasy z poprzedniego! ;o Choć w sumie nie ma się co dziwić, bierąc pod uwagę liczbę słoików, która wtedy została przeze mnie (i moją mamę) kupiona ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie zakupić to masło orzechowe skoro wszyscy tak polecają. :D Smaczny słoiczek *_*
OdpowiedzUsuńbrzoskwinie i masło orzechowe to jedno z moich ulubionych letnich połączeń :)
OdpowiedzUsuńTo się zgrałyśmy,też w słoiczku lidlowskim!
OdpowiedzUsuńJa kupiłam 9, zostały mi jeszcze 2 :P
OdpowiedzUsuńJa kupiłam 9, zostały mi jeszcze 2 :P
OdpowiedzUsuń