Ale dziś miałam zabiegany dzień !
Rano do miasta na zakupy(mam nowy rower jej! :D),
potem lody z koleżanką z klasy
a przed chwilą wróciłam ze spaceru z moimi maturzystkami <3
I co, jak oceniacie język polski ? :)
Z tego co słyszałam, nie było tak źle :D
Pudding zaserwowałam sobie do tej pory tylko raz.
Zdecydowanie za rzadko je robię !
Dobrze, że zimne śniadania teraz będą coraz częstsze !
Dziś mega kokosowy, z słodkim nadzieniem <3
mam wrażenie, że jutro znów polegnę..
Podwójnie kokosowy* pudding z kaszy manny z nadzieniem z domowej bananowej nutelli podany z kiwi i suszoną żurawiną/kawa z mlekiem*gotowana z wiórkami na domowym mleczku kokosowym
Puddingi są ogólnie dość ładnymi śniadaniami, ale ten Twój to jest arcydzieło :D Przepiękny i przepysznie podany :)
OdpowiedzUsuńKochana, jakie jutro polegnę? Co za polegnę? Usuwamy to słowo z naszych słowników. Absolutnie.
Podpisuję się :D
UsuńUltra apetycznie wyglądający!
OdpowiedzUsuńPiękne cudeńko <3
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona z polskiego! :D
OdpowiedzUsuńHej, jutro genialnie Ci pójdzie! :D
A pudding, no cóż. Brak mi słów! <3
Też słyszałam, że polski był niczego sobie :D Ten pudding <3
OdpowiedzUsuńZjadłabym taki pudding! Zdecydowanie za rzadko je robisz, bo wychodzą ci wyśmienite *,*
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym puddingu!
OdpowiedzUsuńmniam mniam :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Muszę zrobić pudding z manny <3
OdpowiedzUsuńArcydzieło! Wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuń