Niedziela miała być dla mnie dniem edukacji,
aczkolwiek wylądowałam na jarmarku staroci,
a potem łóżko stało się zbyt wygodne by z niego wychodzić...
Nie no, coś tam poczytałam a i na lekcjach była powtórka, dobrze że mam jeszcze całą noc xD
Dziś nie rabarbar, a jabłko wylądowało w cieście i znów było pysznie :D
Z serii nie wygląda, a smakuje :)
ciężki tydzień czas strat....
Jabłko w cynamonowym cieście naleśnikowym podane z syropem klonowym i orzechami włoskimi i laskowymi/kawa z mlekiem
Jakie nie wygląda, własnie fantastycznie wygląda! Jabłku nigdy nie odmówię. :D Jeszcze z takimi dodatkami to byłoby wręcz grzechem haha. :D
OdpowiedzUsuńPychotka ;))
OdpowiedzUsuńJakie fajne kształty ;)
OdpowiedzUsuńjak to nie wygląda, jak wygląda! i to aż za dobrze, bo zaraz zaślinię klawiaturę :D
OdpowiedzUsuńTylko potęgujesz moją miłość do owoców w cieście. Kupiłaś coś na jarmarku? :D Sama chętnie bym się wybrała :P
OdpowiedzUsuńPowiem tak. Było wiele rzeczy które bardzo bym chciała kupić, ale albo odstraszała mnie cena albo rodzice patrzyli na mnie z politowaniem i mówili "Gdzie ty to chcesz postawić ?"/"Przecież masz już takie !" itp. Ale oprócz staroci były też stargany z kuchennymi cudami i kupiłam kilka foremek na ciasteczka i porządną rękawice cukierniczą :D
UsuńJabłka, to jedyne owoce, jakie jadłam w cieście i jestem ich bezgraniczną fanką ♥
OdpowiedzUsuńwygląda... zdecydowanie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCały czas się zbieram, żeby zrobić jabłko w cieście!
OdpowiedzUsuńps co do tej ASP, to też moja wymarzona uczelnia, tak <3 Co do pracy, to sama nie wiem, po prostu zakładam, że będę super uznaną artystką/projektantką, hahaha:''))
UsuńPrzecież to wygląda cudownie! :) Narobiłaś mi ochoty na owoce w cieście. ;)
OdpowiedzUsuńNic mi nie mów...to będzie najcięższy tydzień szkolny w moim życiu :'(
OdpowiedzUsuńFajne mają kształty, takie urocze :)
Jabłko w cieście- już czuję smak tych pyszności <3
OdpowiedzUsuń